Lekcja plastyki u Mistrzów malarstwa
6 grudnia w ramach mikołajek uczniowie klasy III wybrali się z wizytą do wielokrotnie odwiedzanego Krakowa. Już w pociągu, który był środkiem transportu okazało się, że inne klasy też postanowiły w taki sposób uczcić ten dzień, wybierając się do tego niezwykłego miasta. Gród Kraka przywitał nas wspaniałą pogoda i bajecznymi dekoracjami. Począwszy od Galerii Krakowskiej, w której zwisające girlandy i mnóstwo choinek oznajmiały się o zbliżających się świętach poprzez strefę bajkowych postaci, która stanowiła równocześnie tło licznych sesji zdjęciowych. Po przejściu ulicą Floriańską dotarliśmy na Rynek Główny, na którym widniała imponujących rozmiarów choinka. Po krótkiej wizycie w Kościele Mariackim udaliśmy się na Jarmark Bożonarodzeniowy. Oprócz doznań wizualnych szybko ujawniły się również doznania zapachowe i smakowe przygotowanych potraw, napojów oraz słodkości. Tak do świąt przygotowuje się Kraków. Głównym jednak celem naszego wyjazdu była wizyta w Muzeum Narodowym, gdzie trwa Wystawa Malarzy XIX wieku. Podziwiając malarstwo historyczne (tematyka z realizacji podstawy programowej z plastyki) i obrazy takich malarzy, jak np. Jan Matejko uczniowie mogli na własne oczy zobaczyć różnorodność obrazów i rzeźb, ich często niebotyczne rozmiary, a wreszcie ujrzeć jak muzeum wygląda od środka. Podchodząc do tabliczek informacyjnych odczytywali autorów prac i tytuły obrazów. Kolejnym zadaniem był wybór obrazu lub rzeźby, którą następnie mieli namalować. Wyciągnięci na podłodze przystąpili do pracy. Malując w ciszy i skupieniu, choć w niedogodnych pozycjach zakończyli swoje „dzieła” prezentując je na tle prac wybitnych malarzy. Oprócz realizacji podstawy programowej z plastyki dotyczącej malarstwa historycznego w trakcie lekcji w muzeum wdrażano także treści związane z czytaniem ze zrozumieniem oraz z właściwym zachowaniem się w tego typu obiektach. Wycieczka do Krakowa była także świetną okazją do integracji zespołu klasowego oraz poznania tradycji związanych ze Świętami Bożego Narodzenia. Po tak wyczerpującej lekcji uczniowie udali
się na zasłużony posiłek. Zakupy w Galerii okazały się zbyt krótkie, gdyż zbliżała się pora powrotu i trzeba je było przerwać. Jedyny plus tej sytuacji – nie zdążyli wydać wszystkich pieniędzy.
Kraków jest miejscem niezwykłym. Będąc tam kilkakrotnie dzieci za każdym razem poznawały w nim nowe miejsca. Myślę, że „złapali bakcyla” i będą tam jeszcze nie jeden raz wracać jako dzieci, młodzież lub dorośli ludzie. I love Kraków!
Wychowawca:
A. Bogusz – Duda